Nic tak nie jest potrzebne człowiekowi jak Miłosierdzie Boże, owa miłość łaskawa, współczująca, wynosząca człowieka ponad jego słabość ku nieskończonym wyżynom świętości Boga.

Jan Paweł II

Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie przygotował wystawę związaną z działalnością św. Jana Pawła II. Ojciec Święty noszący tytuł Pontifex Maximus czyli Wielki Budowniczy Mostów stał się inicjatorem szeroko pojętego dialogu międzyreligijnego i międzykulturowego.

W przemówieniu wygłoszonym w roku 2000 podczas spotkania w Ziemi Świętej z przywódcami religijnymi chrześcijan, żydów i muzułmanów papież podkreślał:

Kult Boga, jeśli jest autentyczny, wiąże się nieodłącznie z troską o los innych ludzi. Jako członkowie jednej ludzkiej rodziny i umiłowane dzieci Boże mamy pewne obowiązki wobec siebie nawzajem, od których jako ludzie wierzący nie możemy się uchylać (…) Czerpiąc z bogatego dziedzictwa swojej tradycji religijnej, każdy z nas musi szerzyć świadomość, że nie da się rozwiązać dzisiejszych problemów, jeśli będziemy trwali we wzajemnej ignorancji i izolacji. Wszyscy jesteśmy świadomi przeszłych nieporozumień i konfliktów, które do dziś ciążą poważnie na stosunkach między żydami, chrześcijanami i muzułmanami. Musimy uczynić wszystko, co możliwe, aby przekształcić pamięć o krzywdach i grzechach przeszłości w zdecydowaną wolę budowania nowej przyszłości, w której będzie miejsce jedynie na lojalną i owocną współpracę między nami.

W roku 1991 podczas pielgrzymki do Polski, podkreślał, że jednym z ważniejszych zadań Kościoła jest wychowanie młodego pokolenia w duchu wzajemnego szacunku, w świadomości naszych wspólnych korzeni i naszych zadań we współczesnym świecie, ale i poznawania własnej odrębności i tożsamości.

Zapraszamy do obejrzenia wystawy pt. „Śladami Świętego. Jan Paweł II – dialog między kulturami i religiami”: www.obliczadialogu.pl/kulturyireligie.

Na ekspozycję składają się materiały pozyskane m. in. z zasobów Katedry Porównawczych Studiów Cywilizacji UJ oraz zasobów IDMJP2.

Newsletter

Zapisz się
do góry